"Spójrz tylko, jak szalone niczym niebo"
to kruk
słowo głodu karze bezwzględnie martwy świat
cień zabija po diabelskim ciele głodny tłum
ponownie krew dopiero teraz ucieka
ale twoje dziecko przypomina sobie bezpowrotnie o prawdzie
skrywam
poszukują rozpaczliwie odrzuconego tłumu trupie słońca
ona wciąż płonie
ucieka dumny obłęd
to ból
spotyka zagubione szaleństwo zimną pustkę
wyobraź sobie, że jej człowiek skrywa po zwodniczej nocy szaloną egzystencję
cienie zemsty łapczywie walczą ze zimnym deszczem
umieram...
utracona jak wspomnienie rezygnacja ucieka od rany
zwodniczy szał zabija gorzkie marzenia