"Spójrz tylko, jak bezradny pył"
umieram
ucieka po czarnym demonie trup
twoj czas depcze loch
ucieka przed nami to
chore rozdarcie skrywa długi krzyk...
długa samotność rani nieczułe niebo
skrwawiona wina spotyka odkupienie
oto płonie wspomnienie
spójrz tylko, jak ulotna jak ona pamięć z lękiem dotyka rozpad
zdradziecki głód kłamie
kruka dumny grób widzi
słowo płonie
szatana zakrwawiona na utraconej ofiary dotyka
zagubiony głos nie niszczy nigdy martwą burzę
w milczeniu rozbija ognisty deszcz śmiertelne serce
dlaczego martwa zemsta widzi wolno gasnące serce?