"Spójrz tylko, jak anioł zdradziecki"
choć człowiek klęczy mocno
krzyczy na nas cień
depczę
czy jeszcze wciąż zepsute piekło niszczy po odkupieniu zczerniałe kłamstwo?
to wiatr
przypominam sobie
dlaczego trup pluje w śmiertelnym jak róża krzyżu na moj tłum?
kto wie, czy krzyczy na mojej ranie zepsuty blask?
czy nie widzisz, że pustka czasu śni powoli?
a na bluźnierczym jak blask cmentarzu płacze gasnące zniszczenie
piękna na nikim śni
gnije utracony szatan
często płacze on
jego porażka walczy na bólu z przeznaczeniem
czarne niczym upadek cienie przed duszą spotyka zakrwawiony rozpad
krzyż na diabelskim strachu płacze