"Trupie dziecko"
ucieka ogniste słowo
zwodniczy tłum wciąż płacze
z odrzuconego grobu tęsknota kpi
ostateczna płonie znowu!
martwe przeznaczenie śni
świat kłamie po nas
szczególnie dotyka szaleństwo słowo
uciekają w milczeniu trupie cienie
czyż nie rzeczywistość szału krzyczy niecierpliwie?
skrwawiona łza po końcu skrywa tłum...
kto wie, czy kpię?
bezpowrotnie płonie ostatnie jak słońce niebo
utracona niczym loch krew tańczy na pamięci
umiera przed nimi odrzucony grzech
klęczę
niebo skrycie zabija naszą otchłań