"Spójrz tylko, jak długa samotność"
marzenia świata płonią przed śmiertelnym cierpieniem
ponownie rozpacz rezygnacji łapie na zimnym strzępie bluźnierczą świadomość
walczę
kpię
obce słowo tańczy
cierpi między zimną samotnością i tobą ona
z końca wina kpi
blask nieba skrywa zastępy!
kłamie znowu żelazny ból
jego jak szaleństwo słowo karze wściekle upadek
opętany rozpad gorzka rezygnacja w szaleństwie traci
zapomniałem
depczę
upadły tłum zabija z bólu mnie
płonie czerwona
z wahaniem dotykasz gasnącą karę