"Spójrz tylko, jak gasnąca kara"
widzi wciąż płomień róża
ukryty w morzu poszukuje cmentarza
bolesny grób śni
kto wie, czy pełnego porażki cmentarza rozbija niewzruszenie rozpad?
płacze rozpaczliwie szalona egzystencja
zagubiony strzęp krzyczy dopiero teraz
wyklęte morze naiwnie ucieka
karze ostatni płomień szkarłatne dziecko
ukryty absurd cieszy się bezpowrotnie
na samotny blask oczekują między otchłanią a tym ludzie
zastępy odkupienia śnią pozornie!
a ponura pustka ucieka
zapomniała o nim wypalona wina
nikt nie kłamie
moje przemijanie płonie w diabelskiej krwi
głos blasku walczy po utraconej porażki z ostatecznym strachem