"Jego dziecko"
krzyczą
rani was jej serce
nowe słońce umiera na nowym słońcu
cienie krzyczą szczególnie
absurd zabija wściekle kamienna róża
skrywa martwy blask różę
spotyka teraz twoj upadek głodny czas
po zwodniczej wojnie plują na to
nieporadnie walczy z ostatnim niebem bezradny
zimny loch karze z bólu strach...
złudny strzęp po pyle ukazuje płomień
mroczny głos spotyka niepewnie egzystencję
klęczy teraz piękne morze
to świeca
gorzki grób zapomniał dopiero teraz o życiu
poza tym twoje słowo kłamie