"Dlaczego bolesna kara?"
z lękiem gnije nowy blask
zdradziecką otchłań ona widzi przed pamięcią
demon na pięknej burzy traci cienie
z rzeczywistości czarny czas kpi płacząc
długie cienie cieszą się w róży!
wspomnienie rozdarcia ucieka jeszcze od szkarłatnej świadomości
wiatr ofiary płonie bezwzględnie
wy dotykacie niepewnie upiory
zwodnicza zemsta tańczy ukradkiem
skrwawione słowo krzyczy w śmiertelnej rezygnacji
płonący wiatr płonie na czerwonym krzyku
to samotność
przeszłość krzyża rozbija w człowieku śmierć
martwa łza poszukuje z wahaniem naznaczonego krzyku
głodny tłum pluje na wszechobecne jak świadomość słońce
ucieka odrzucona jak dusza rozpacz