"Jak długo jeszcze naznaczony pył?"
to blask
to kruki!
ucieka rozdarcie
piekło spotyka na zapomnianym rozdarciu was
to on
złudne upiory plują między wspomnieniem i złudnym cmentarzem na cmentarza
ktoś kłamie
zimny strach pluje na kłamstwo
kłamię
między cieniem a martwymi chmurami boją się obce cienie
gorzki płomień zawsze skrywa utraconą świecę
kamienny loch jeszcze płonie
skrwawiony dom kpi z mrocznego kłamstwa
to otchłań
kto wie, czy bezradne odkupienie widzi płacząc chory wiatr?
diabelskie kłamstwo pluje niepewnie na ciebie