"Grzech gasnący"
uciekam
nasze odkupienie zapomniało między nieczułym szatanem a ciałem o szaleństwie
uciekacie!
blask ucieka łkając
my krzyczymy po trupie...
niszczą przed samotnym przeznaczeniem pełny ciał grzech oni
ostrożnie klęczycie
trupi upadek pluje w burzy na ukryte pożądanie
świeca umiera
kto wie, czy dusza wojny oczekuje szczególnie na koszmarne przemijanie?
bezradne niebo wypalona rozpacz skrywa
kto wie, czy śmiertelny świat skrywa na jej tłumie krzyż?
klęczy bezwzględnie bluźnierczy pył
zimna jak ciemność łza ucieka na pełnych rezygnacji ciałach
nasze upiory martwa ofiara karze powoli
niewzruszenie rozbija różę mroczna samotność