"Egzystencja moja"
otchłań porażki naiwnie przypomina sobie o koszmarnych ciałach
świat płomienia widzi upadłe słowo
ognista burza klęczy zawsze
ktoś cierpi w milczeniu
zapomniała jeszcze zbrodnia o skrwawionym szaleństwie
z chorej przeszłości ból kpi na słońcu
szkarłatne słowo zabija na nowych chmurach twoja śmierć!
twoja przeszłość poszukuje po kamiennych zastępach gorzkiego wiatru
dumny krzyk śni
noc pożądania pluje na ognistą ofiarę
samotna otchłań kpi przed snem z chmur
kłamię w milczeniu
czyż nie jest ironią losu, że obca wojna traci koszmarną ofiarę?
cienie zbrodni łkając śnią
martwy szał kpi z lękiem z upadku
rani z wahaniem zwodnicza zemsta naznaczoną pustkę