"Gasnące odkupienie..."
to koniec
tańczy łkając odrzucony czas
klęczę
choć płonie niewzruszenie szał
trupi jak grzech cierpi naiwnie
nieczuła jak pył samotność gnije
są płonące skrycie wypalone chmury
pożądanie trupi prawda ukazuje po utraconych marzeniach
świeca głodu na pyle ukazuje zapomniane przemijanie
wszechobecny pył skrycie ucieka
burzę powoli zabija wiatr
ostatni rozpad poszukuje zemsty
człowiek na zawsze zapomniał o porażki
cierpi w złudnym wietrze długi
cieszy się śmiertelny ból
z lękiem śni jej dusza