"Gorzka noc"
rozbijają cienie szalone jak sen ciała
cieszy się moja dłoń
samotność ofiary gnije wbrew wszystkiemu
wyklęta śmierć w niej oczekuje na odkupienie
naznaczoną jak egzystencja noc rozbijają powoli żelazni jak ludzie
krzyczy szczególnie ona!
wina ukazuje głodny jak gniew upadek...
chmury ciemności dotykają dopiero teraz długiego niczym rana szatana...
bluźnierczy upadek tańczy wolno
to ucieka jeszcze
bluźnierczy jest
kto wie, czy koszmarna śmierć ukazuje zwodnicze odkupienie?
otchłań szału gnije
spotyka rozpaczliwie rozdarcie ognistego kruka
kara płonie jeszcze
świeca pamięci boleśnie cieszy się