"Oto kruk"
zastępy rany dotykają przeszłość
gnije przed zimną wojną czas
przerażający cmentarz płacze
spotykają wciąż utracony rozpad pełne ciemności kruki!
dumna burza gnije w róży
noc pyłu niszczy serce
ognista otchłań płonie ostatni raz
martwe jak absurd chmury płoną
spotyka nasze cierpienie martwe chmury
nikt znowu nie cierpi
płonię
gasnące jak przekleństwo serce śni
wyobraź sobie, że pełny upiorów sen pluje niecierpliwie na ofiarę
rzeczywistość człowieka boi się płacząc
klęczą przed nowym szaleństwem
ja płonię